Coś innego


Autor: szaliyk
06 czerwca 2020, 22:19

W tym wpisie coś innego, jednak nadal o koniach, bo wypowiem się na kontrowersyjny temat, czyli soring. O tym, czym jest soring i jak obrzydliwym barbarzyństwem jest ta metoda "ujeżdżenia" powinien wiedzieć każdy nawet z najmniejszą dozą miłości do tych zwierząt. Nie jest ważne czy interesujesz się ujeżdżeniem, skokami, crossem lub innymi dyscyplinami to powinno cię obchodzić. Nawet jeżeli nie wiesz nic o koniach, nie odróżniasz głowy od zadu to ważne jest, żebyś to wiedział i w razie czego był gotowy protestować przeciwko okrócieństwu. Tutaj przytoczę fragment trochę starego wpisu (15.01.2017) z bloga "gallop koń i jeździec":

Środowisko miłośników koni od lat alarmuje, że metody wykorzystywane przez trenerów koni rasy Tennessee Walking Horse i podobnych cechują się wyjątkowym okrucieństwem. Kolejne regulacje nie rozwiązały dotąd tego problemu, choć kilka osób spotkały kary. Dziś pojawia się kolejna nadzieja na poprawę sytuacji: USDA zakazuje soringu! 

Za wszelką cenę

Konie rasy Tennessee Walking Horse znane są z efektownego czterotaktowego chodu z wysoką akcją przednich nóg. Chód ten jest bardzo wygodny i TWH hodowano jako wierzchowce, na których farmerzy poruszali się po swoich ogromnych plantacjach na południu Stanów Zjednoczonych.  Niestety, efektowny ruch okazał się przekleństwem rasy. Chód występuje naturalnie, jednak podczas części pokazów pożądana jest nienaturalnie wysoka i szybka akcja przednich nóg – tak zwany “Big Lick”. Konie noszą specjalne obciążenie na kopytach, które ma skłonić zwierzęta do aktywniejszej pracy.

Miłośnicy zwierząt, dziennikarze i część hodowców co jakiś czas ujawniają, że w wielu miejscach trening koni odbywa się w sposób niehumanitarny – metodą tzw. soringu. Soring polega na zadawaniu koniom bólu, przez stosowanie fizycznej presji lub środków chemicznych wywołujących ból przednich nóg. Ból sprawia, że koń podnosi przednie nogi szybciej i wyżej. Niestety, kosztem zdrowia i dobrostanu zwierzęcia.

USDA zakazuje soringu

Soring jest w USA nielegalny na podstawie ustawy z 1970 roku (“Horse Protection Act”). Niestety w wielu miejscach organizatorzy zawodów, a nawet urzędnicy, przymykają oko na objawy nadużyć. Teraz ma się to zmienić. Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) zdecydował się na podjęcie działań mających na celu pokonanie zjawiska soringu. Nowe regulacje jednoznacznie zakazują nie tylko wykorzystania samych metod, ale także transportu i sprzedaży koni, wobec których były one stosowane. Zakazane będzie używanie wszelkich narzędzi i substancji zadających koniom ból. Specjalnie wyszkoleni inspektorzy (Horse Protection Inspectors) będą czuwali nad tym, aby zasady te były stosowane w praktyce.

Niestety, jak zwracają uwagę przedstawiciele organizacji walczących o prawa koni, nowe regulacje są sukcesem przede wszystkim ustępującego prezydenta, Baracka Obamy, oraz sekretarza ds. rolnictwa, Toma Vilsacka. Nie wiadomo, czy nowa administracja będzie udzielała odpowiedniego wsparcia wdrażaniu nowych regulacji. Jednak fakt, że USDA zakazuje soringu, daje realną nadzieję na poprawę sytuacji koni pokazowych w USA.

 

Jedyne co mogę jeszcze zrobić to zobrazować to wszystko filmem: [Cruelty Behind Tennessee Walking Horses]

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz